Michelangelo Merisi da Caravaggio (29-09-1571, Milan - 18-07-1610, Porto Ercole)
Dzisiaj wracam do klasyki. /
Today i return to classic.
Miewam kłopot z klasykami, szczególnie barokowymi (wyłączając niderlandzkich ). W przepychu kompozycji i "dworskości" tematu gubi mi się intymność, która również w tym, co sama tworzę jest głównym wyznacznikiem. Wybrałam te z jego dzieł, w których króluje kameralność.
I had a trouble with classic masters, especially with baroque painters ( excluding netherlands ). In splendor of composition and " courtliness" of subject matter the intimacy has been lost, the intimacy, which i also try to create in my works. So, i select these of his masterpieces, where it is hidden in chamber scenes
|
The Inspiration of St Matthew (San Luigi dei Francesi, Rome) |
|
Madonna di Loreto (Sant'Agostino, Rome) |
|
Mary Magdalene in ecstasy (in a private collection) |
|
Narcissus ( National Gallery of Ancient Art, Rome) |
|
The Seven Works of Mercy, fragment (Pio Monte della Misericordia, Naples) |
|
St. Thomas |
|
Medusa ( Florence, Uffizi Gallery) |
|
The Calling of St Matthew ( San Luigi dei Francesi, Rome) |
No comments:
Post a Comment